Najbardziej popularne piwa na świcie, czyli jasne lagery, są piwami dość czystymi. Oznacza to, że nie znajdziemy w nich wielu złożonych smaków. Dlatego dodatek chmielu jest wyraźnie wyczuwalny. A goryczka – podkreślona. Nie brakuje jednak piw, w których chmielowe smaki i goryczka są mocno schowane lub niemal nieobecne.
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru Dlaczego piwo jest lepsze od kobiety?[edytuj • edytuj kod] Piwo nie zrani Twoich uczuć. Piwu nie musisz mówić słodkich słówek. Piwo nigdy nie ma bólu głowy. Piwo w przyjemny sposób powoduje ból głowy. Naklejki z piwa zdejmuje się bez walki. Piwo nie ma włosów tam, gdzie nie trzeba. Zawsze wiesz, że jesteś tym pierwszym, który otwiera butelkę. Piwo zawsze jest wilgotne, wchodzi gładko i cię zadowoli. Jeżeli dobrze nalewasz piwo, uzyskujesz dobrą pianę. Piwo nie będzie ci miało za złe, jeśli zaśniesz zaraz po jego wypiciu. Po piwie szybciej dochodzisz do siebie. Od piwa nie można się niczym zarazić. Piwo nie znudzi cię nawet przez miesiąc. …i nie jest zazdrosne, gdy bierzesz następne. Jednej nocy możesz zaliczyć wiele piw bez poczucia winy/a. Za zmianę piwa nie trzeba płacić alimentów. Nie musisz wstydzić się piwa, z którym przyszedłeś na imprezę (chyba że to Redds)… …możesz się nim podzielić z przyjaciółmi… …i wyjść z imprezy z innym piwem. Piwo nie wyrzuca na schody, gdy wracasz podchmielony. Możesz trzymać wszystkie swoje piwa w jednym pokoju i nie będą się bić. Piwo nie narzeka na chrapanie. Piwo nie chrapie. Nie trzeba mieć zezwolenia, żeby mieszkać z piwem. Piwa nie trzeba zapraszać na kolację. Gdy idziesz do baru, masz zawsze gwarancję dostania piwa. Piwo nie mówi dla żartów, że jest w ciąży. Niezależnie od opakowania piwo zawsze dobrze wygląda. Piwo możesz pić przy ludziach. Jedyną rzeczą, o której mówi ci piwo jest pora, kiedy musisz iść do WC. Piwa nie obchodzi, ile zarabiasz. Plamy z piwa są spieralne. Piwo lubi jeździć w bagażniku. Zimne piwo to dobre piwo. Piwo prosi się o skonsumowanie i nie ma żalu, że zostało skonsumowane. Piwo nie ma za złe, kiedy wolisz kobietę. Piwa nie musisz zdobywać, kupisz je w każdym sklepie. Pies jest najlepszym przyjacielem człowieka, najlepszym przyjacielem mężczyzny jest piwo! Piwa nie musisz namawiać, ono samo ci się odda. Piwu nie musisz mówić, że je kochasz… Chcesz seksu z trzema partner(k)ami naraz?? Piwo ci to ułatwi! Piwo nie kosztuje tyle co ból przy związkach z kobietą! Nie skończysz w pierdlu za to, że twoje piwo nie skończyło jeszcze 15 lat… …ani za to, że kiedy je pijesz jest zimne. Piwo nie drze się i nie wzywa policji, kiedy chcesz się go napić po pijaku. Piwo nie ma matki! Piwo nie jest kobietą. Nie musisz myć piwa, żeby było smaczne. Piwu nie przeszkadza twój nieświeży oddech… …ani to, że jadłeś kiełbasę, czosnek lub piłeś inne piwo. Piwo nie obrazi się i nie pójdzie do swojej mamy. Aby wypić wieczorem piwo nie musisz przez pół dnia być miły i romantyczny. Możesz wyjąć je z lodówki w każdej chwili i donośnie beknąć. Można żyć bez kobiety, bez piwa nie. Rocznie statystyczny Polak wypija ok. 100 litrów piwa. Pomijając niemowlaków, księży, abstynentów i starców wypada ok. 150 litrów, czyli 300 butelkopuszek. Która kobieta pozwoli Ci na seks 6 dni w tygodniu przez okrągły rok? Nie zlejesz przyjaciela po mordzie, bo napił się piwa z Twojej butelki, chyba że to Twoje ostatnie. Spotkania z przyjaciółkami Twojej kobiety nie zawsze są ciekawe. Spotkanie z innymi piwami zawsze. Piwo nigdy Ci nie powie: „Ty traktujesz mnie tylko przedmiotowo” lub „Ty myślisz tylko o jednym”. Gdyby piwo mogło mówić powtarzałoby: „wypij mnie, wypij mnie”. Jedyne kobiety ciągle powtarzające: „przeleć mnie, przeleć mnie” to prostytutki. Nawet jeśli jesteś snobem i pijesz piwa za 5 zł butelka w miesiącu wydasz na nie 5–15% swojej pensji. Na kobietę: 50% pensji + kredyt za futro + kredyt za jej nowego, srebrnego Yarisa + „Pożycz mi ze swoich bo widziałam cudowne perfumy we flakonikach 5ml za 60 zł. Taka okazja, kupię od razu osiem!„. Kwota za litra piwa oscyluje w granicach 2–10 zł. Kwota za litra perfum kobiety może wahać się od 10 do _____ (wpisz ile chciałbyś zarabiać) złotych. Jeśli kobieta powie, że boli ją głowa, zawsze możesz napić się piwa. Piwo nie powie Ci, że jesteś brzydki (nieprzystojny). By mieć kobietę, musisz ją oczarować siłą woli lub innymi pierdołami. By mieć piwo, wystarczy kupić. Dlaczego kobieta jest lepsza od piwa?[edytuj • edytuj kod] Po kobietę nie trzeba chodzić do sklepu; Piwo nie doprowadzi cię do orgazmu; Piwo nie zrobi Ci orala; Piwo nie ugotuje Ci obiadu; Piwo nie poda Ci kapci; Piwo nie przyprowadzi Cię pijanego do domu; Piwo nie podrapie cię po plecach; Nieważne, jak duży jest Twój penis, zawsze u kobiety jest otwór, do którego będzie pasować; Żeby mieć małe piwa musisz iść do sklepu i zapłacić. Za małe kobiety – nie zawsze; Piwo nie ogrzeje Cię, gdy zapomnisz w zimie o opłaceniu ogrzewania, lub zabraknie węgla/drewna na opał; Piwo możesz stosować jednocześnie tylko doustnie; Jedno piwo – jeden smak. Jedna kobieta – sam policz… przedtem warto ją tylko umyć. Kiedy skończy Ci się piwo, przytulisz pustą butelkę. Puste kobiety się szybko nie kończą… Pełne też… Piwo zawsze jest twarde i nie zawsze warto na nie spaść (np. z 2 piętra), choć kobieta też nie nadawałaby się do tego idealnie. Piwo samo się nie otworzy; Piwo w nadmiernym spożyciu powoduje impotencję, właściwie użyta kobieta – nie; Piwo nie jest matką, ani mądrych, ani głupich; Piwo nie posprząta po burzliwym sylwestrze; Nie przejmiesz majątku piwa; Nawet jeśli tego dokonasz, to nie kupisz za niego piwa; Piwo nie skoczy do sklepu po następne piwa, kobieta tak; Jeśli masz odpowiednio wypasioną kobietę, różne jej części ciała mogą służyć za podstawkę pod piwo; Piwo nie powie Ci, że jesteś męski i że Cię kocha; Koledzy nie powiedzą Ci, że zazdroszczą Ci piwa (mogą je kupić), kobiety kumple zazdroszczą wielokrotnie; Piwo nie przyniesie Ci aspiryny, gdy boli Cię głowa… od alkoholu; Gdy spróbujesz przekonać do czegoś kobietę – zostaniesz uznany za idiotę. Gdy spróbujesz przekonać do czegoś piwo – zamkną cię w psychiatryku; Nawet jeśli piwo się pobije, to nie pozdziera z siebie naklejek; Piwo nie ma cycków; Z piwem nie możesz się rozmnażać. Do 63. Ale by mieć na piwo, trzeba zarobić kasę. Na kobietę nie trzeba zarobić kasy. Wniosek[edytuj • edytuj kod] Jak wszyscy widzimy, piwo jest dużo lepsze od kobiety. Zobacz też[edytuj • edytuj kod] Piwo Kobieta Porównanie kobiety i mężczyzny Porównanie gitary i kobiety
Translation for 'jest lepsze od' in the free Polish-English dictionary and many other English translations.
Pies nie płacze. Pies uwielbia, gdy przyprowadzasz kumpli. Psa nie obchodzi czyjego szamponu używasz. Pies uważa, że świetnie śpiewasz. Pies spędza w łazience tyle czasu, ile potrzeba na łyk wody. Pies nie oczekuje, że zadzwonisz, gdy ci coś wypadnie. Im później przyjdziesz, tym się bardziej cieszy. Pies wybaczy ci, jeśli pobawisz się z innym psem. Pies nie zwróci uwagi, gdy nazwiesz go imieniem innego psa. Pies uwielbia przepychanki. Psu nie przeszkadza, że oddajesz komuś jego małe. Każdy może mieć ślicznego psa. Pies nie chodzi na zakupy. Pies lubi, gdy rozrzucasz rzeczy na podłodze. Psu nie zmienia się charakter raz na miesiąc. Pies nigdy nie musi poważnie porozmawiać. Rodzice psa nigdy nie wpadają z wizytą. Pies uwielbia długą jazdę samochodem. Pies rozumie, że zwierzęta mniejsze od niego stworzono, by na nie polować. Pies lubi piwo. Pies nie ma kompleksów na punkcie swojego ciała. Pies nie krytykuje. Pies wie, że żeby powiedzieć coś dobitnie, należy podnieść głos. Pies nie oczekuje prezentów. Pies nie przejmuje się zarazkami. Pies nie wypytuje o twoje poprzednie psy. Pies woli hamburgera od homara. Pies nie pożycza twoich koszul. Pies nie potrzebuje kwiatów, pocztówek ani biżuterii. Pies nie żąda masażu stóp. Pies uwielbia pieszczoty wszędzie, a nie tylko w domu. Pies świetnie się bawi, gdy jesteś pijany. Pies nie umie mówić. źródło, za zgodą:
„Piwo” odnoszące się do substancji nie może występować w liczbie mnogiej (ani pojedynczej) (tj. nie jest policzalne, patrz komentarz ). Ale kiedy rozumiemy jednostki, według których kupujesz / konsumujesz substancję (np. „każdy z nas wypił 3 piwa zeszłej nocy”), „piwo” jest policzalne.
Czy można powiedzieć, że ciemne piwo jest zdrowsze od jasnego? Mój mąż jest miłośnikiem piwa, nie pije go jakoś strasznie dużo, nie jest to alkoholizm, bo nigdy się nie upija, ale lubi wypić jedno piwo dziennie albo jedno na kilka dni. Pije różne piwa, nie tylko jasne, ale również ciemne piwo. Ja również od czasu do czasu lubię się napić. Jakiś czas temu słyszałam, że ciemne piwo jest zdrowsze od jasnego - czy to prawda? Ma to wynikać ze sposobu wyrobu ciemnego piwa, które podobno jest bardziej naturalne. Z drugiej strony patrząc na skład ciemnego piwa i jasnego piwa trudno odnieść wrażenie, by w jakiś znaczący sposób się różniły. Oba wydają się w miarę naturalne, chociaż wiadomo, że zawierają pewne szkodliwe substancje. I zastanawiam się czy dla zdrowia robi różnice czy się pije ciemne piwo czy jasne? Będę wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie. KOBIETA, 50 LAT ponad rok temu Błędy w dietach odchudzających Każde piwo zawiera cukier prosty maltozę, która podnosi gwałtownie cukier we krwi i sprzyja tyciu. Nie można powiedzieć, że jedno piwo jest zdrowsze od drugiego. Każdy alkohol należy spożywać z umiarem. Radziłabym więc kierować się smakiem i zdrowym rozsądkiem. Pozdrawiam, Emilia Kołodziejska 0 Ciemne piwo jest zdrowsze. Badania naukowe wskazują m. in. na wysoką zawartość żelaza w piwie ciemnym. Ponadto ciemne piwo zawiera wyższą ilość przeciwutleniaczy, które chronią nasze komórki. Najzdrowsze są piwa niepasteryzowane i niefiltrowane, których okres ważności jest nie dłuższy niż 3 tygodnie - takie piwa są bardzo dobrym źródłem dużej ilości witamin, a zwłaszcza tych z grupy B. Trzeba jednak pamiętać o tym, że ilość piwa gdzie właściwości zdrowotne przewyższają negatywny wpływ to nie więcej niż jedno piwo dziennie. 0 Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Czy piwo ma jakieś właściwości zdrowotne? – odpowiada Mgr inż. Maria Jagiełło Dlaczego piwo tak szybko podnosi cukier we krwi? – odpowiada Dr n. med. Marek Derkacz Wartości odżywcze i zdrowotne produktów sojowych – odpowiada Aleksander Ropielewski Czy kawa niszczy organizm? – odpowiada Mgr Natalia Mogiłko Alkohol a spożywanie tłustych pokarmów – odpowiada Mgr inż. Marta Ścibisz Czy czarna herbata bez cukru jest zdrowa? – odpowiada Mgr Patrycja Sankowska Ryby słonowodne czy słodkowodne - które są zdrowsze? – odpowiada Dr n. med. Aneta Kościołek Przeterminowane piwo a zatrucie – odpowiada Dr Krystyna Pogoń Kcal w piwie – odpowiada Mgr Patrycja Sankowska Czy picie soków jest zdrowe? – odpowiada Mgr Patrycja Sankowska artykuły
I inny powód znalezienia się na ulicy. Spróbujmy jednak wskazać motywy, którymi prostytutki kierują się najczęściej. 1. Chęć zapanowania nad mężczyzną. Seks może być formą
1. Piwem możesz rozkoszować każdego dnia w miesiącu. 2. Piwa nie trzeba zapraszać na kolację. 3. Piwo zawsze będzie cierpliwie czekać w samochodzie, aż skończysz grać w piłkę. 4. Piwo nigdy się nie spóźnia. 5. Piwo nigdy nie jest zazdrosne, gdy weźmiesz inne. 6. Kac po piwie zawsze przechodzi. 7. Naklejki z piwa zdejmuje się bez walki. 8. Gdy idziesz do baru, zawsze masz gwarancję dostania piwa. 9. Piwo nigdy nie ma bólu głowy. 10. Gdy już wypijesz piwo, zawsze masz butelkę wartą co najmniej 40 groszy. 11. Piwo się nie zmartwi, gdy przyjdziesz z innym piwem. 12. Piwo zawsze wchodzi gładko. 13. Możesz wypić więcej niż jedno piwo w ciągu nocy i nie czuć się winnym. 14. Piwem możesz podzielić się z przyjaciółmi. 15. Zawsze wiesz, czy jesteś pierwszym który otwiera butelkę. 16. Piwo jest zawsze wilgotne. 17. Piwo nie żąda równości. 18. Piwo możesz pić przy ludziach. 19. Piwa nie obchodzi pora, o której wracasz. 20. Za zmianę piwa nie trzeba płacić alimentów. 21. Chłodne piwo to dobre piwo. 22. Piwa nie trzeba myć, żeby dobrze smakowało. 23. Od piwa nie można się niczego zarazić. 24. Piwo zawsze Cię zadowoli. 25. Piwo nie mówi dla żartów, że jest w ciąży. 26. Piwo nie ma krewnych. 27. Niezależnie od opakowania piwo zawsze dobrze wygląda. 28. Piwo nie narzeka na chrapanie. 29. Jedyną rzeczą, o której przypomina Ci piwo, jest pora kiedy trzeba iść do toalety. 30. Nie musisz wstydzić się piwa, z którym przyszedłeś na imprezę. 31. Z imprezy można wyjść z innym piwem, niż to, z którym się przyszło. 32. Nie trzeba mieć zezwolenia, żeby mieszkać z piwem. 33. Piwo nie ma włosów tam, gdzie nie potrzeba. 34. Piwa nie obchodzi, ile zarabiasz. 35. Piwo nie narzeka na wakacje, które wybrałeś. 36. Piwo nie będzie miało Ci za złe, jeśli zaśniesz zaraz po jego wypiciu. 37. Piwo lubi jeździć w bagażniku. 38. Piwo nie narzeka na plamy od potu. 39. Możesz trzymać wszystkie swoje piwa w jednym pokoju i nie będą się bić. 40. Piwo nigdy nie jest nieletnie. 41. Piwo możesz wykorzystać do końca a potem je pobić i nie będziesz mieć za to sprawy. 42. Piwo nigdy nie gdera. 43. Piwo nie spotyka się potajemnie z innym piwem. 44. Piwo nie stawia warunków. 45. Piwo nigdy Cię nie obgaduje. 46. Piwo nie wymaga od Ciebie rzeczy niemożliwych. 47. Piwo nie podrywa obcych. 48. Piwo dałoby sobie radę także bez Ciebie. 49. Nie musisz pamiętać, z którym piwem spędzałeś wakacje dziewięć miesięcy temu. 50. Piwo nie potrzebuje makijażu. 51. Piwo nie wytyka Ci błędów. 52. Piwo nie tyje. 53. Piwo zawsze poczeka na swoją kolejkę. 54. Piwo jest tańsze. 55. To, że piwo jest wredne, poznasz po pierwszym łyku. 56. Po piwie nie trzeba ścielić łóżka. 57. Piwa nie interesuje moda. 58. Piwo nie stanie Ci ością w gardle. 59. Piwo nie boi się myszy. 60. Piwo nie plotkuje i nie donosi. 61. Piwo nie protestuje, gdy wkładasz je do lodówki 62. Piwo nie prosi o jeszcze. 63. Aby wypić piwo nie trzeba się rozbierać. 64. Nikt o Tobie źle nie pomyśli, jeśli do pokoju hotelowego sprowadzisz sobie piwo. 65. Piwo jest łatwiejsze i lżejsze do przenoszenia 66. Piwo nie ma mamusi. 67. Piwo nie da Ci w twarz. . . 68. Piwo nie puszcza się po kątach. 69. Piwo nie zatyka kibla. 70. Piwo bywa słodkie. 71. Piwo możesz wyrzucić przez okno bezkarnie. 72. Piwo czyni Cię szczęśliwym. 73. Dobrego piwa jest pod dostatkiem. 74. Piwo nigdy Cię nie napastuje. 75. Piwo nie żąda wierności. 76. Piwo możesz pić na różne sposoby i nie powie Ci, żeś zboczeniec. 77. Piwo nigdy nie jest flejtuchem. 78. Przy piwie możesz czytać gazetę. 79. Piwo nigdy się Tobą nie zakrztusi. 80. Piwu nie musisz nic obiecywać. 81. Piwo przed wypiciem nie korzysta z łazienki. 82. Piwo nie szpera Ci w Twoich rzeczach. 83. Piwo po wypiciu nie mówi Ci, że nie ma na taksówkę. 84. Pijąc piwo sąsiada nie dostaniesz w zęby. 85. Piwo nigdy Ci nie powie, że nie ma się w co ubrać. 86. Piwo Ci nie powie, że Kazio był lepszy. 87. Piwo nie zadaje głupich pytań. 88. Piwo nie będzie złe jeżeli go nie wypijesz. 89. Piwo nie będzie próbowało cie zabić dla pieniędzy. 90. Piwo nie zostawi cie dla innych piw. 91. Nie ma głupich dowcipów o jasnym piwie. 92. Piwo bezalkoholowe to rzadkość. 93. Piwo, nawet ciemne, pomaga rozwiązywać krzyżówki. 94. Piwo w kształcie beczki wygląda sympatycznie. 95. Czasem trzeba dać naPIWEK, i tak jest taniej.
Dziewczyny są piękniejsze i lepsze pod każdym względem od chłopaków? 2016-11-01 14:53:08; Czy dziewczyny są lepsze od chłopaków? 2010-08-29 20:20:51; Czy uwarzasz że dziewczyny są lepsze od płci przeciwnej (chłopaków) ? 2012-01-15 15:59:00; Jakie dziewczyny są dla chłopaków lepsze, niskie czy wysokie? 2011-06-17 15:33:22
„Kiedy mężczyzna pije, to dziewięć na dziesięć kobiet tkwi przy nim i podejmuje walkę, by mu pomóc. Kiedy pije kobieta, dziewięciu na dziesięciu mężczyzn ją zostawia”. O piciu kobiet i kulturze weekendowego picia rozmawiamy z terapeutą uzależnień Michałem Świerczkiem z Centrum Terapii Uzależnień w Koninkach. Jolanta Pawnik: Widzimy pijanego faceta i słyszymy, że poszalał. Widzimy pijaną kobietę i słyszymy, że jest żałosna. Z czego wynika taka różnica? Czy nie ma na to wpływu sposób wychowania kobiet? Od pokoleń przecież wpaja się nam poczuciu wstydu, konieczność bycia grzeczną i dobrze wychowaną. Michał Świerczek: Picie alkoholu przez kobiety to temat, który pojawił się w przestrzeni publicznej dopiero w drugiej połowie XX w. na tle rewolucji obyczajowej i zwiększającej się emancypacji kobiet. Wcześniej, jeszcze na początku tamtego wieku, powszechnie uważano, że alkoholizm dotyczy tylko mężczyzn. Brało się to przede wszystkim z tego, że kobiety, nawet jeśli używały alkoholu, robiły to najczęściej w zaciszu domowego ogniska. Nie było w dobrym tonie, żeby kobiety publicznie piły alkohol, a co dopiero nadużywały go. Nic dziwnego, że w takiej atmosferze uzależnienie było ukrywane. Co więcej, ponieważ dotyczyło raczej nadużywania alkoholi nisko- i średnio-procentowych, kobietom udawało się czasem ukrywać tę „skłonność” przez całe życie. W ogóle w tzw. „dobrym towarzystwie” do dobrego tonu należało ukrywanie nałogu. W społecznym odbiorze alkoholikami byli ludzie z marginesu społecznego. Zasady kobiecego picia były mocno skrępowane tradycją i kulturą, szczególnie sposobem postrzegania kobiet w społeczeństwie. Duży wpływ na postrzeganie picia kobiet miała ich stygmatyzacja. Mamy z nią do czynienia i teraz, choć w wielu sytuacjach kobiety piją na równi z mężczyznami. Zaczęło się to gwałtownie zmieniać wraz z postępującą emancypacją kobiet. Kobiety także w tej sferze zaczęły dorównywać mężczyznom – pić publicznie, ostro, prowokować sytuacje sprzyjające piciu. Dalej wszystko zależało od kultury i środowiska w którym się funkcjonowało. W czasach komunistycznych nadmierne picie utożsamiano ze środowiskami robotniczymi a obok pijących mężczyzn pojawiały się, pijące z nimi, kobiety. Niestety pojawił się też alkohol wysokoprocentowy, który o wiele szybciej uzależniał i degradował kobiety, niż mężczyzn. Jeśli facet upije się i narobi dziadostwa w towarzystwie, to mówi się, że dobrze się bawi. Kobietę w podobnej sytuacji ocenia się moralnie, odwołuje się do tego, co jej wypada, a co nie. Tak samo jest i z innymi uzależnieniami, np. od seksu czy hazardu, które częściej dotyczą mężczyzn i łatwiej są im wybaczane. Kobietom jest gorzej. Dlatego mocniej maskują swoje uzależnienie, bez względu na to, czego ono dotyczy. Bardzo długo walczą, by się z nim nie ujawnić. W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję: Zdrowie umysłu Miralo, Suplement diety wspomagający odporność na stres, 20 kapsułek 20,99 zł Zdrowie umysłu Naturell Ashwagandha, 60 tabletek 18,15 zł Zdrowie umysłu WIMIN Głębokie skupienie, 30 kaps. 79,00 zł Zdrowie umysłu, Odporność, Good Aging, Energia, Beauty Wimin Zestaw z głębokim skupieniem, 30 saszetek 139,00 zł Zdrowie umysłu Less Stress from Plants 60 kaps. wegański 60,00 zł 90,00 zł Michał Świerczek Kobietom jest gorzej niż mężczyznom. Dlatego mocniej maskują swoje uzależnienie, bez względu na to, czego ono dotyczy. Bardzo długo walczą, by się z nim nie ujawnić Poprzednia, słusznie miniona epoka, sprowadzała uzależnienie alkoholowe do patologii społecznej. Dlatego mamy bardzo silnie zakodowane poczucie wstydu i przekonanie, że alkoholizm to dno, demoralizacja i margines. Tymczasem zmiany społeczne, które wpłynęły na nowe modele picia, coraz częściej dotykają ludzi z tzw. wyższej półki. Wysoko funkcjonującymi alkoholikami są politycy, lekarze, celebryci, naukowcy, biznesmeni, księża. Do naszego ośrodka bardzo często trafiają ludzie z bardzo dobrym wykształceniem i wysoką pozycją społeczną. Co różni picie kobiet od picia mężczyzn? Tylko fizjologia? Kobiety łatwiej ulegają uzależnieniu od substancji psychoaktywnych niż mężczyźni. Proces ten przebiega u nich znacznie szybciej, jest o wiele głębszy a wychodzenie z niego trudniejsze. Michał Świerczek. Foto Jan Ciepliński Jeśli chodzi o różnice fizjologiczne, mężczyźni mają zwykle o wiele wyższą tolerancję na alkohol, ich organizmy lepiej radzą sobie z wydalaniem toksyn. Dlatego bardzo często proces uzależnienia trwa u nich dłużej. Różnica jest spora. W przypadku mężczyzn, którzy przechodzą inicjację alkoholową w wieku 18-19 lat, potrzeba nawet kilkunastu lat, by wejść głębiej w uzależnienie. W wypadku kobiet, które nadmiernie piją, taki proces dokonuje się często w ciągu kilku lat. Bardzo ważne jest, kiedy zaczyna się pić. Z roku na rok granica inicjacji alkoholowej obniża się coraz bardziej, słyszymy już o regularnie upijających się nastolatkach. W tym wypadku zagrożenie jest o wiele większe, ponieważ czasami jednorazowe upicie się do nieprzytomności może spowodować fizyczne uzależnienie. Tak dzieje się u dzieci, których organizmy nie są jeszcze przystosowane do takiej ilości toksyn. Jakie główne powody picia słyszy pan od uzależnionych, którzy przychodzą na terapię? Jeśli przeanalizuje się bardzo popularne obecnie picie weekendowe, zauważymy, że kobiety piją na równi z mężczyznami. Podstawowa motywacja takiego picia to odreagowanie tygodnia pracy i problemów codzienności , a często także, jak w przypadku singli, samotność. Michał Świerczek Kiedy mężczyzna pije, to dziewięć na dziesięć kobiet tkwi przy nim i podejmuje walkę, by mu pomóc. Kiedy pije kobieta, dziewięciu na dziesięciu mężczyzn ją zostawia Wśród ogólnych powodów picia większość ludzi wskazuje jednak nie ucieczkę czy zapomnienie, ale poprawę nastroju, potrzebę bycia w towarzystwie czy zrelaksowania się. Kobiety częściej piją w samotności, sięgają po kieliszek wieczorem, by odreagować stres nagromadzony w ciągu dnia, albo łatwiej zasnąć. Często dotyczy to kobiet, które na co dzień prowadzą dom, zajmują się dziećmi. Niestety z czasem wpadają w pułapkę uzależnienia. Jak dużo kobiet trafia do ośrodków terapii? W naszym ośrodku przeważają mężczyźni, choć zdarzyło się i tak, że pań było tyle samo, co panów. Rozmawiałem z wieloma kobietami, które zaczynały swój proces trzeźwienia dwadzieścia – trzydzieści lat temu. Na oddziałach psychiatrycznych czy odwykowych kobiet praktycznie wtedy jeszcze nie było. Powstaje wiele ośrodków terapii bazujących na nowoczesnych metodach terapii uzależnień, gdzie nie rozróżnia się płci pacjentów. Nie różnicuje się już także metod terapii dla osób uzależnionych od alkoholu, narkotyków, dopalaczy, leków, seksu, chorej miłości, hazardu czy – choćby w ostatnich latach – Internetu i gier komputerowych. W poznawczo-behawioralnych nurtach terapeutycznych zakłada się, że procesy uzależnienia, nałogowego myślenia czy regulowania uczuć są podobne. Kiedy w życiu człowieka nadużywającego alkoholu przychodzi moment, by coś ze sobą zrobić? Pijący bardzo długo nie przyjmują do wiadomości, że mają problem. Wyparcie, zaprzeczanie i samookłamywanie się – te postawy sterują życiem pijącego człowieka. Trwa to dosyć długo, bo bardzo wygodne jest przekonanie, że dopóki o tym oficjalnie nie mówimy, to jakby tego nie było. Im dłużej pijący nie przyznaje się przed innymi, że ma problem, może uważać, że nad nim panuje. Kto szybciej ma dość samookłamywania się? I więcej odwagi, by się przyznać? To zależy od rodzaju kryzysu, jaki pojawia się w życiu tej osoby. Bo rzadko kiedy motywem do walki z uzależnieniem jest coś innego, niż kryzys w życiu. Nie ma znaczenia czy to kobieta, czy mężczyzna. W przypadku mężczyzn wpływ na decyzję ma otoczenie – rodzina nalega, żona czy partnerka zagrozi odejściem czy odebraniem praw rodzicielskich. W procederze picia duże znaczenie psychologiczne ma praca, szczególnie dla mężczyzn. Uruchamia u alkoholika takie myślenie, że tak długo jak jest w stanie normalnie pracować i nikt niczego nie zauważa, tak długo nie ma problemu. Najczęściej jednak, wcześniej czy później, dojdzie do kryzysu. Ktoś zostaje przyłapany na piciu alkoholu w pracy, w coraz większej ilości firm są alkomaty i kontrole trzeźwości. Zdarza się też kontrola na drodze, teraz już rutynowo z dmuchaniem w alkomat. Takie kryzysy uświadamiają, że popijanie już dawno przekroczyło bezpieczne granice. Mówi się, że trzeba zobaczyć dno, a nawet dno dna. Gdzie ono jest u kobiet? U kobiet powszechnie piętnowaną sytuacją jest np. jazda pod wpływem alkoholu, często z dziećmi. Czasem upicie się do nieprzytomności w domu, upadek ze schodów, publiczna kompromitacja. Taki ewidentny kryzys wskazuje na to, że pewne granice zostały przekroczone. Niedawno na ekranach polskich kin pojawił się film „Zabawa, zabawa” , który bardzo dobrze pokazuje świat wysoko funkcjonujących alkoholiczek a oparty jest na autentycznych wydarzeniach. Jak już tak porównujemy picie u obu płci, warto zwrócić uwagę na jeszcze jedną prawidłowość, która związana jest z bardzo szybką degradacją pijących kobiet. Kiedy mężczyzna pije, to dziewięć na dziesięć kobiet tkwi przy nim i podejmuje walkę, by mu pomóc. Kiedy pije kobieta, dziewięciu na dziesięciu mężczyzn ją zostawia. Mężczyzna walczący o pijącą partnerkę czy żonę ma większy wachlarz możliwości restrykcji, które są dla niej emocjonalnie ważne – straszy odebraniem dzieci, zakazem widzenia się z nimi, powiadomieniem rodziców, zepsuciem opinii w rodzinie. Kiedy okazuje się jednak, że wyjście kobiety z uzależnienia wymaga jego pomocy przez dłuższy czas, niektórzy panowie tacy chętni już nie są. Nie podoba im się, ile czasu trwa terapia, podejrzane stają się nowe znajomości, wyjazdy na spotkania wspólnot samopomocowych. Mam wrażenie, że panowie nastawieni są na natychmiastowe efekty terapii, tymczasem winna ona towarzyszyć osobie uzależnionej do końca jej życia. Zespół uzależnienia alkoholowego jest bowiem chorobą nieuleczalną. Można ją jedynie zatrzymać, a poprzez nieustanną pracę nad sobą, nad swoim rozwojem osobistym, emocjonalnym, duchowym, nie dopuszczać do jej ponownego uaktywnienia. Michał Świerczek Rzadko kiedy motywem do walki z uzależnieniem jest coś innego, niż kryzys w życiu. Nie ma znaczenia czy to kobieta, czy mężczyzna Jak piją teraz ludzie młodzi? To zupełnie inne picie, niż ich rodziców, czy tym bardziej dziadków. Kiedyś alkohol był jedyną substancją, która zmieniała świadomość młodego człowieka. Teraz do uzależnienia od alkoholu dochodzi często uzależnienie od narkotyków czy leków, czasem dopalaczy. Wszystko to używane jest często naprzemiennie, w zależności od sytuacji i stanu psychicznego czy aktualnych potrzeb. W zależności od tego, czy chcą wyluzować, czy podkręcić tempo życia, potrafią mieszać te środki, zmieniać. Bardzo mocno weszła w ich świat amfetamina, używana jako środek pobudzający przy nauce, pozwalający przez wiele godzin pracować na wysokich obrotach, nie spać przez kilka nocy. Ale też częstym wyzwalaczem dla innych substancji psychoaktywnych jest marihuana. Od niej zaczynają się eksperymenty, z czasem pojawiają się inne substancje i rusza lawina uzależnienia. Czy jakoś inaczej wyprowadza się z takiego uzależnienia? Jeśli chodzi o proces terapeutyczny, nie ma dużej różnicy. Jedyne co, to długość terapii, czasem jest potrzebny dłuższy czas, żeby organizm oczyścił się z toksyn a pacjent zaczął radzić sobie z koncentracją i zaczął racjonalnie myśleć. Pomówmy teraz o powszechnym obecnie trybie życia, który młodym ludziom układa świat. Wielogodzinna praca w tygodniu i weekend wypełniony alkoholem i innymi używkami. Wielkie picie w piątkową noc, powtórka w sobotę, trzeźwienie w niedzielę i trudny powrót do codzienności w poniedziałek. I znowu czekanie na piątek. Bardzo często zaczyna się od picia czy brania po pracy i w weekendy. Picia, które ma spowodować odreagowanie napięć psychicznych i stresu. Często dotyczy to także singli, którzy – nie mając obowiązków rodzinnych – właśnie w taki sposób spędzają czas. Świat i komercja pomagają dodatkowo, bo już od poniedziałku słyszymy o zaletach „piąteczku” i „piątunia”, kiedy będzie można wreszcie odreagować. Niestety z czasem rozciąga się to na inne dni tygodnia i może doprowadzić do pełnej utraty kontroli nad ilością wypijanego alkoholu i przejść w picie codzienne. Czy to jest główne niebezpieczeństwo picia w weekendy? Bardzo wiele osób uzależnionych zaczynało od picia towarzyskiego, potem weekendowego. Niestety, jeśli chodzi o uzależnienie alkoholowe, rozwija się ono w sposób niewidoczny dla człowieka. Na początku alkohol wielu ludziom coś załatwia i daje, picie jest społecznie akceptowane. Pijący rozpoznają alkohol jako pewien rodzaj dobra, które pomaga im lepiej funkcjonować w życiu. Wpadają jednak w pułapkę, bo okazuje się z czasem, że korzyści jakie przynosi do pewnego momentu picie alkoholu, są niewspółmierne do strat, jakie zaczyna się ponosić z tytułu uzależnienia od niego. Jak funkcjonuje człowiek, który oddaje całe weekendy używkom i utrzymuje się w stanie zamroczenia? Co dzieje się z jego produktywnością? Picie alkoholu często ułatwia nawiązywanie kontaktów, rozmiękcza system wartości, ułatwia przekraczanie granic. Obecność w pubie realizuje wiele potrzeb społecznych tego człowieka – bycia razem, wspólnej zabawy, zaspokajania popędów. Alkohol pełni rolę neutralizatora. Kiedy człowiek pije, nie przejmuje się odbiorem swojej osoby, konsekwencjami tego co robi. Z alkoholem łatwiej jest zapomnieć o trudnościach. To istotne korzyści, jakie wynikają ze stanu upojenia. Niestety stan ten kiedyś musi się skończyć. Gorzej jest, kiedy ludzie zaczynają potem poszukiwać tych samych efektów w trakcie tygodnia i zaczynają popijać na co dzień. Potem piją już nie tylko na szybki sen, ale też przed pracą. Od kiedy poznają dobrodziejstwo działania tzw. klina, ich problemy alkoholowe gwałtownie narastają. Dochodzi do znacznego upośledzenia kontroli nad ilością i czasem picia. Moim zdaniem weekendowi imprezowicze najbardziej boją się całkowitej zmiany stylu życia, która zwykle powoduje odrzucenie przez imprezowych znajomych. Obawiają się, że kiedy zaprzestaną pić, staną się mniej atrakcyjni towarzysko, że utracą dotychczasowe kontakty. Jak budować u siebie odwagę do zmiany? Dla każdego, kto zaczyna odczuwać niepokój związany z powtarzalnością weekendowych scenariuszy z alkoholem w tle, dobrym rozwiązaniem będzie przełamanie rutyny – zmiana otoczenia, wyjazd, zaangażowanie się w coś, co zajmie myśli i czas. Trzeba też, i to zwykle bywa najtrudniejsze, rozważyć całkowitą zmianę otoczenia. Żeby ludzie wokół nas nie kojarzyli się wyłącznie ze wspólnym piciem. To trudne, bo wypadając z towarzystwa, z którym przez dłuższy czas piło się towarzysko, można mieć poczucie niedopasowania, odczuwać samotność, która sprzyja sięgnięciu po butelkę. Z moich obserwacji wynika, że w większości przypadków wychodzi to jednak ludziom na dobre. I nie jest takie trudne, jak można byłoby uważać. Dla wielu osób imprezujących w weekendy to, że odpoczywanie może wyglądać inaczej, to wręcz odkrycie. To jakby alternatywna rzeczywistość. Po terapii ważną, by nie powiedzieć, fundamentalną rolę pełnią grupy samopomocowe. Najpowszechniejsze z nich to grupy wspólnoty Anonimowych Alkoholików, których w Polsce istnieje już blisko trzy tysiące. Ludzie znajdują tam pełne zrozumienie, nowe środowisko, nowych znajomych a z czasem nawet przyjaciół. Za tym idzie też całkowita reorganizacja dotychczasowego życia. Już w trakcie terapii wiele osób zawiązuje nowe znajomości, potem są wspólne mityngi, imprezy dla osób wychodzących z uzależnienia, wspólne wyjazdy. Osoba w procesie zdrowienia zaczyna funkcjonować zupełnie inaczej – na trzeźwo, kierując się zdrowym rozsądkiem, mając dobry kontakt z rzeczywistością. Trzeźwość daje wolność wewnętrzną i przywraca osobie uzależnionej szacunek do siebie, dojrzałość emocjonalną, pozwala na odbudowę więzi rodzinnych, na życie w świecie wyższych wartości, głębszej świadomości. Zobacz także Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Dlaczego w winie jest siarka? Winny savoir-vivre; Właściwości prozdrowotne wina zostały dobrze udokumentowane. W trakcie badań trwających aż 40 lat (od 1960 do 2000 r.) naukowcy z holenderskiego uniwersytetu Wageningen przebadali 1400 mężczyzn. Okazało się, że alkohol w dawce 2 g dziennie wydłużają życie średnio o 2 lata.
Jak piwo wpływa na zdrowie kobiety? Opublikowano: 13:56 Choć kobiety wciąż sięgają po piwo rzadziej od mężczyzn, jego spożycie wśród Polek systematycznie rośnie. W umiarkowanych ilościach chmielowy napój może mieć pozytywny wpływ na nasz organizm, jednak w nadmiarze bywa tak samo niszczący jak inne wyroby alkoholowe. Picie piwa przez kobiety – słabsza tolerancjaPiwo ma dużo kaloriiPiwo w ciąży? Nie!Piwo – pozytywny wpływ na zdrowie Pijemy coraz więcej alkoholu. Statystyczny mieszkaniec naszego kraju spożywa rocznie blisko 11 l czystego spirytusu. Dla porównania: na początku XXI wieku ta średnia wynosiła 8,5 l. Z każdym rokiem rośnie również popularność piwa – przeciętny Polak wypija go blisko 100 l rocznie; pod względem konsumpcji tego napoju zajmujemy obecnie czwarte miejsce w Europie. Na te statystyki wciąż „pracują” przede wszystkim mężczyźni, ale kobiety coraz częściej próbują dotrzymywać im kroku. Według Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych co dziesiąta Polka w wieku 18–29 lat wypija rocznie blisko 7,5 l czystego alkoholu, ryzykując poważnymi szkodami zdrowotnymi i społecznymi. Większość kobiet najchętniej sięga po wino, ale przybywa też miłośniczek piwa, którego – co ciekawe – wiele osób nie uznaje nawet za alkohol. Jednak takie myślenie może mieć bardzo poważne konsekwencje. Picie piwa przez kobiety – słabsza tolerancja Specjaliści podkreślają, że nie istnieje bezpieczna dawka alkoholu. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) przyjmuje, że w przypadku kobiet poziom „bezinwazyjnego” picia to jedno piwo (o mocy do 5 proc.) dziennie, spożywane maksymalnie przez 5 dni. Przez 2 kolejne należy zachować abstynencję. W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję: Trawienie WIMIN Lepszy metabolizm, 30 kaps. 79,00 zł Trawienie, Verdin Verdin Fix, Kompozycja 6 ziół z zieloną herbatą, 2 x 20 saszetek 15,90 zł Odporność, Good Aging, Energia, Trawienie, Beauty Wimin Zestaw z lepszym metabolizmem, 30 saszetek 139,00 zł Regularne przekraczanie tych porcji może przynieść fatalne skutki. Warto bowiem pamiętać, że alkohol działa na kobietę bardziej toksycznie niż na mężczyznę, co wynika przede wszystkim z różnic biologicznych. W jej żołądku znajduje się znacznie mniej enzymów odpowiedzialnych za metabolizowanie alkoholu i więcej estrogenów, które sprzyjają jego intensywniejszemu wchłanianiu. Nadużywanie piwa powoduje podobne konsekwencje co zbyt częste sięganie po wódkę czy inne wysokoprocentowe trunki. Kobieta słabiej metabolizuje alkohol w żołądku, dlatego większa jego ilość dociera do wątroby i pustoszy ten ważny narząd. U kobiety dzieje się to po krótszym okresie picia i mniejszych dawkach alkoholu niż u mężczyzny. Kobieta jest również bardziej narażona na niebezpieczne zapalenie trzustki, które przy takich samych ilościach spożywanego piwa wystąpi u niej szybciej niż u mężczyzny. Alkohol wywołuje też wzrost stężenia estrogenów, a w konsekwencji – większe ryzyko rozwoju raka sutka. U dziewcząt w okresie przedpokwitaniowym nadmiar piwa zmniejsza poziom hormonu wzrostu, a u kobiet w wieku rozrodczym – wywołuje zaburzenia cyklu miesiączkowego i wcześniejszą menopauzę. Piwo ma dużo kalorii Skutkiem nadużywania piwa przez kobiety może być także brak zainteresowania seksem, oziębłość płciowa czy niezdolność do przeżywania orgazmu, a w efekcie – problemy w relacjach z partnerem. Z umiarem powinny sięgać po ten napój osoby, które dbają o linię. Jedno duże jasne piwo dostarcza 215 kcal. Jeszcze wyższą kaloryczność mają bardo lubiane przez kobiety piwa smakowe i ciemne. Najmniej tuczące jest niewątpliwie piwo bezalkoholowe (80 kcal). Znaczna zawartość węglowodanów w tym trunku ma też wpływ na wysoki indeks glikemiczny (wynosi 110), co oznacza, że po wypiciu piwa szybciej podnosi się poziom cukru we krwi. Powinny o tym pamiętać zarówno osoby zmagające się cukrzycą, jak i będące na diecie odchudzającej. W spożywaniu tego alkoholu muszą zachować umiar także kobiety cierpiące na nadkwasotę – zawarty w piwie dwutlenek węgla może bowiem nasilać dolegliwości. Piwo w ciąży? Nie! Jedno nie ulega wątpliwości – piwo w każdej dawce może być potencjalnie niebezpieczne dla kobiety w ciąży i jej dziecka. Alkohol etylowy i jego główny metabolit, aldehyd octowy, z łatwością przenikają przez łożysko do płodu, co zwiększa ryzyko poronienia, wystąpienia zespołu Downa oraz wad serca, układu moczowego, narządu wzroku czy wrodzonej głuchoty. Tymczasem – jak wynika z badań – co piąta kobieta okazjonalnie spożywa napoje alkoholowe w ciąży. Panuje dość powszechna opinia, że „jedno piwo nie zaszkodzi”. Jednak dla rozwijającego się dziecka nawet mały kufelek może okazać się groźny. Skutkiem nieodpowiedzialności mamy bywa często płodowy zespół alkoholowy (FAS). To zespół wad wrodzonych; u dziecka stwierdza się wówczas niską wagę urodzeniową, nieprawidłową budowę twarzoczaszki, upośledzenie umysłowe czy zaburzenia zachowania. Choroba ma też wpływ na późniejszy rozwój psychiczny młodego człowieka, może powodować np. problemy w nauce (dziecko nie potrafi skupić uwagi, ma obniżone umiejętności myślenia abstrakcyjnego, trudności w arytmetyce). Piwo – pozytywny wpływ na zdrowie Piwo, oczywiście spożywane w rozsądnych ilościach, może mieć jednak pozytywny wpływ na zdrowie. Kryje w sobie sporo wartościowych składników odżywczych, fosforu, magnezu, wapnia, potasu. W porównaniu do wina, w chmielowym napoju znajdziemy znacznie więcej witamin z grupy B niezbędnych do prawidłowej pracy układu nerwowego i regulujących procesy przemiany materii. Piwo stanowi bardzo bogate źródło krzemu, czyli mikroelementu biorącego udział w procesach kostnienia oraz produkcji kolagenu, wzmacniającego włosy i paznokcie. W czasie produkcji napoju powstaje uwodniona forma krzemu (kwas krzemowy), znacznie lepiej wchłaniana przez organizm. To sprawia, że umiarkowane dawki piwa mogą zmniejszać ryzyko osteoporozy, choroby objawiającej się osłabieniem kości i prowadzącej do ich wzmożonej łamliwości. Zmaga się z nią wiele Polek. Naukowcy z Uniwersytetu w Göteborgu wykazali niedawno, że okazjonalne picie piwa pomaga uchronić się przed zawałem mięśnia sercowego. Badanie przeprowadzone na blisko 1,5 tys. kobiet przyniosło także inny zaskakujący wynik – okazało się, że u pań, które w ogóle unikają tego napoju, występuje większe niebezpieczeństwo ataku serca. – Prócz argumentów przedstawionych w artykule warto pamiętać, że zdrowotne właściwości mają jedynie piwa naturalnie produkowane, pochodzące ze sprawdzonych źródeł. Te sklepowe są dodatkowo słodzone, ze sztucznymi barwnikami, aromatami itd. Faktem jest, że piwo zawiera naturalne fitoestrogeny, co przy codziennej, regularnej konsumpcji nie jest bez znaczenia dla układu hormonalnego obu płci – sumuje trener wellness Ewa Wijatkowska. Konsultacja: trener wellness Ewa Wijatkowska Zobacz także Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem. Ewa Podsiadły-Natorska Zobacz profil Podoba Ci się ten artykuł? Powiązane tematy: Polecamy
vOMNxr. 446 61 412 196 327 119 331 334 258
dlaczego piwo jest lepsze od kobiety